Kredyty...
Witam,
W przyszłym tygodniu mam zamiar złożyć wniosek o pozwolenie na budowę (PNB). Starostwo znajduje się w Kartuzach. Nie wiem ile standardowo trwa tam ten proces - słyszałem już wiele opinii (od 4 tygodni do ... ponad roku). Mamy zamiar załapać się jeszcze na program 'rodzina na swoim' - wnioski można składać do końca roku, a podpisać umowę na 30 dni po złożeniu wniosku (więc do końca stycznia 2013). Jednak coraz bardziej myślę, że nam się nie uda - oczywiście i tak będziemy mocno się starać! Już teraz mimo braku PnB mamy wiele potrzebnych dokumentów dla banku.
Czy ktoś z blogowiczów ma kredyt w programie RnS? Ostatnio zwróciłem uwagę na strych - jak to traktują banki? Jeżeli projektant napisze, że dom ma 130m2 (tak jak jest napisane na domenaprojekt) to bank bierze to za podstawę powierzchni użytkowej czy może jednak dolicza części tj. strych? Bo wówczas to w ogóle nie mamy szans na RnS.
Myślicie, że około 350 tys. kredytu na stan deweloperski powinno nam starczyć (czyli bez podłóg, kolorów, zabudów i wyposażenia)? Niektóre rzeczy chcielibyśmy zrobić sami. Myślę, że uzależnieni jesteśmy do etapu stanu surowego zamkniętego. Potem instalacje elektryczne, sanitarne i co, ocieplenie damy radę zrobić sami. Oczywiście tynki i posadzki znowu będą wymagały pomocy z zewnątrz. Czasami naprawdę stukam się w czoło i pytam - "co ty robisz!?". Na szczęście mam obok tę lepszą połowę, która wierzy za nas oboje... :*.
Pozdrawiamy!